oliwa i pomidory

Restauracje w Bytomiu, które warto odwiedzić, TOP 4

Gdzie zjeść, kiedy głód dopadnie nas w Bytomiu? W jakich lokalach znajdziemy dobre jedzenie i atmosferę? Oto nasz przegląd czterech restauracji, które warto odwiedzić.

  1. Seven Hotel
  2. Zelter
  3. Pod czaplą
  4. Stara Piekarnia

1. Seven Hotel

Seven Hotel został wybudowany od podstaw po starej kamienicy. Oferuje 37 pokoi, 3 sale konferencyjne oraz właśnie restaurację. Można tu spróbować dań kuchni europejskiej, a także tradycyjnej kuchni polskiej i regionalnej, choć przyrządzonych w nowatorski sposób – kulinarna tradycja łączy się tu z kreatywnością i przecieraniem nowych szlaków.

Warto zwrócić uwagę na Seven Hotel, jeśli marzy nam się restauracja w Bytomiu z tarasem widokowym. W okresie letnim daje on możliwość cieszenia się posiłkiem na zewnątrz i podziwiania przy tym panoramy miasta.

2. Zelter

Zelter to lokal łączący cechu baru, kawiarni i pubu. Nie miał być nigdy restauracją z prawdziwego zdarzenia, ale knajpą z prostym, lecz smacznym jedzeniem. Lokal jest nieduży, można więc poczuć tu kameralny nastrój. Za to ogródek letni ma już całkiem spore rozmiary. Choć nazwa lokalu oznacza wodę mineralną, znajdziemy tu szeroki wybór napojów wyskokowych – dysponuje on aż ośmioma kraftowymi kranami.

Jadłospis przypadnie do gustu przede wszystkim sympatykom wszelkiej maści burgerów i amerykańskich kanapek. Wśród oferowanych burgerów są nie tylko tradycyjne, ale też bardziej nowatorskie i swojskie, jak Kokot z trybowanymi udkami kurczaka, mozarellą, pomidorem, rukolą i karmelizowaną czerwoną cebulą.

3. Pod czaplą

A tu coś prawdziwie oryginalnego. Klientom tej restauracji nie grozi nuda i popadnięcie w rutynę, gdyż menu jest cyklicznie zmieniane z każdą porą roku, a wraz z nim jest zmieniany wystrój, by oddawał klimat najlepiej pasujący do aktualnej karty dań. Specjalizacją lokalu są kuchnie tematyczne, na przykład regionalne (śląska) i narodowe (włoska, grecka, węgierska i inne) prezentowane w ramach cyklu „kuchnie świata”. Chodząc na posiłki do tej restauracji, można więc zawsze liczyć, że zostaniemy czymś zaskoczeni.

4. Stara Piekarnia

Przy pierwszym wrażeniu uwagę zwraca przede wszystkim wystrój lokalu. Wyróżnia się zwłaszcza oryginalny, przywieziony z Włoch piec do pizzy opalany drewnem. To element świadczący o założeniach, które legły u początków restauracji – pierwotnie miała to być pizzeria. Plany uległy zmianom, gdy okazało się, że, wbrew wcześniejszym obawom, restauracja w tym miejscu może całkiem dobrze prosperować i cieszyć się sporą popularnością, mimo lokalizacji z dala od centrum miasta i na uboczu.

Podobnie jak w „Pod czaplą”, również i tutaj nie ma menu, które obowiązywałoby przez cały rok. Jadłospis jest cyklicznie zmieniany co pół roku. W każdej jego wersji znajduje się jednak miejsce dla specjalności lokalu, czyli dla polędwiczek w sosie kurkowym.

Zostaw komentarz

Doradzamy w wielu tematach